Z upałem nie ma żartów - męczy i dorosłych, i dzieci. Zbyt długie przebywanie na słońcu grozi przegrzaniem, poparzeniem skóry, a nawet udarem cieplnym. Oto kilka wskazówek, co zrobić, aby nasza pociecha gorące dni zniosła w doskonałej formie:
- Miejmy pod ręką picie W upalne dni maluch jest spragniony bardziej niż zazwyczaj. A jeśli sam nie chce pić, trzeba go do tego namówić. Dlatego na spacery zabieraj przynajmniej litr napoju (najlepiej wody! ale może też być herbata miętowa lub rozcieńczone soki). Pamiętajmy, aby napoje nie były bardzo zimne.
- Zakładajmy przewiewne ubranko Dziecku, które stale jest w ruchu, zakładamy jasne, przewiewne, wykonane z cienkich i naturalnych tkanin ubranie.
- Smarujmy kremem z filtrem U dzieci skóra jest tak delikatna, że potrzebuje zabezpieczenia przed słońcem nawet podczas krótkiego spaceru. Dlatego zawsze trzeba je posmarować, najlepiej 30 minut przed wyjściem (pamiętaj o karku i uszach). Nie opuszczamy nawet tych miejsc, które są zakryte ubraniem. Potem nakładamy krem przynajmniej co dwie godziny.
- Osłaniajmy główkę Cieniutka czapeczka to obowiązek! Pomaga ochronić przed poparzeniem skórę głowy, ale przede wszystkim zabezpiecza przed udarem cieplnym, czyli przegrzaniem organizmu. Dobra czapeczka powinna być z lekkiej, naturalnej tkaniny. Lepiej, by nie była zbyt ciemna i by miała daszek - ochroni twarz i oczy naszej pociechy.
- Dawkujemy słońce W godzinach 10-15, gdy słońce świeci najintensywniej, nie powinniśmy przebywać z dzieckiem na dworze dłużej niż godzinę. Dziecko nie powinno wtedy bawić się w słońcu, tylko np. pod rozłożystym drzewem. Przy wysokich temperaturach (powyżej 25°C) powinniśmy zostać w domu. Nie pozwalajmy dziecku na szalone zabawy, podczas których mogłoby się spocić i przegrzać.
- Kupmy dziecięce okularki Pamiętamy, że muszą być wyposażone w specjalne filtry. Chodzi o to, by chroniły wzrok nie tylko przed światłem, ale przede wszystkim przed promieniowaniem ultrafioletowym. Przyciemniane szkła nie wystarczą, co więcej mogą być wręcz niebezpieczne. Okularów z filtrami nie kupisz na ulicy, tylko u optyka lub w sklepach z ubrankami i akcesoriami dla dzieci.
- Przygotujmy chłodząca kąpiel Kąpiel lub prysznic nie tylko schładzają organizm, ale także odświeżają skórę, która dzięki temu jest mniej narażona na podrażnienia i odparzenia.
Maluchy są narażone na odwodnienie, dlatego warto uważnie obserwować pociechy i reagować na niepokojące objawy. ALARMUJĄCE SYMPTOMY: marudzenie, apatia, przyśpieszenie oddechu, rozdrażnienie, zapadanie policzków, suche usta; sprawdzamy skórę na brzuchu - jeśli ujęta w fałd nie chce się rozprostować, oznacza to niebezpieczeństwo odwodnienia. Źródła: www.polki.pl, www.przedszkola.edu.pl, www.dziecko.pl Opracowała: Urszula Pernal